Przedszkole narciarskie Wisła i okolice. Gdzie nauczyć dziecko jazdy na nartach w Wiśle?

dziecko w kasku na nartach

Rodzice, którzy jeżdżą na nartach, często chcą, by ich pociecha również zasmakowała białego szaleństwa. Ale niekoniecznie, bo nawet ci, którzy dotychczas nie próbowali swoich sił w narciarstwie, też chcą pokierować swoje dzieci w stronę tego sportu. Jak tego dokonać? Gdzie nauczyć dziecko jazdy na nartach?

Kiedy można nauczyć dziecko jeździć na nartach?

Choć dzieci, gdy już zaczną chodzić, są bardzo ukierunkowane na ruch i wszelkie aktywności, to nie jest jeszcze dobry czas na narciarstwo. Ich kości i stawy nie są jeszcze gotowe na takie obciążenia. Warto więc poczekać z nauką jazdy na nartach do momentu, gdy dziecko skończy 4 lata. Nawet sprzęt narciarski trudno dostać na mniejsze dzieci. Tak więc nie ma co popędzać maluszka, lepiej korzystając z wiedzy i praktyki specjalistów, poczekać aż maluszek skończy odpowiedni wiek i jego ciało będzie gotowe na takie wrażenia.

więcej w temacie:  Rozszerzanie diety niemowlaka – co może jeść kilkumiesięczne dziecko?

Jak nauczyć dziecko jeździć na nartach?

Dobrze, by nawet doświadczony rodzic nie silił się na samodzielne uczenie dziecka jazdy na nartach. Zdecydowanie lepiej jest postawić na przedszkole narciarskie. W dużej grupie dzieci znacznie lepiej się uczą, bowiem wiedzę i umiejętności zdobywają poprzez zabawę. Nie mówiąc o tym, że w grupie rówieśniczej jest weselej, więc łatwiej polubić daną aktywność. Szkoła narciarska daje również dzieciom przestrzeń na samodzielność. Przedszkolaki stają się odważniejsze, uczą się odpowiedzialności – za siebie i innych. Dzięki możliwości obserwacji innych bardzo szybko się uczą. Nie chodzi tylko o samą umiejętność jazdy na nartach. Tutaj istotna jest równowaga, wytrzymałość, szacunek do innych na stoku. W pojedynkę, w relacji rodzic-dziecko, często trudno to osiągnąć. Świetnym rozwiązaniem są wyjazdy z przedszkolem narciarskim, ale to oczywiście nie jest opcja dla każdego.

Gdzie nauczyć dziecko jazdy na nartach w Wiśle?

Jeśli uczyć dziecko jazdy na nartach, to koniecznie w górach! To właśnie tam działa najwięcej firm, których instruktorzy decydują się także na pracę z najmłodszymi. Przedszkole narciarskie od 3 lat znaleźć można niemalże w każdej popularnej górskiej miejscowości. Jak to wygląda na przykład w Wiśle? W końcu oprócz Zakopanego to właśnie miejscowość kojarzona z narciarstwem.

więcej w temacie:  Jak urządzić pokój dziecka? Jakie meble i dodatki wybrać?

W Wiśle działa m.in. Dimbo. To biuro turystyki rodzinnej, prowadzące także ośrodki narciarskie przyjazne dzieciom. Mają swoje oddziały w całej Polsce. Przedszkole narciarskie Dimbo ma wykwalifikowaną i przyjazną dzieciom kadrę. To ważne, by instruktorzy potrafili pracować z najmłodszymi i czerpali z tego przyjemność.

Oczywiście, zanim się zdecydujemy zapisać tam dziecko, warto przeczytać Dimbo opinie i upewnić się, czy w istocie tak jest. Informacje od osób, które skorzystały z danej oferty, są zawsze bardzo cenne.

Zwłaszcza że ta szkoła narciarska Wisła to nie jedyna opcja. Firma BC Cross oferuje kursy narciarskie do przedszkola i szkółki narciarskiej „Rudolf”. Ich oferta skierowana jest do dzieci od 5. roku życia. Przedszkole narciarskie w Wiśle oferuje również Ski-Caru czy Skizy. Zajęcia prowadzą na przykład na stacji narciarskiej Wisła-Cieńków.

Przedszkole narciarskie w okolicach Wisły

Oczywiście nie trzeba stawiać tylko na Wisłę. Także w okolicznych miejscowościach można znaleźć miejsce, w którym dziecko będzie mogło nauczyć się jeździć na nartach. Przykładowo niejedno przedszkole narciarskie Szczyrk będzie mógł zaoferować naukę. To bardzo urokliwe miasto. Działa tutaj wspomniane już Dimbo Szczyrk, ale i inne firmy, które mają w swojej ofercie szkółkę narciarską.

więcej w temacie:  Jakie zabawki dla niemowlaka? Lista zabawek dla noworodków i dzieci do 1 roku życia

2 komentarze

  1. Ja sam nauczyłem dziecko jeździć na nartach, wystarczyło tylko pójść na łagodną górkę. Dzieciaki bardzo szybko łapią bakcyla i zaczyniają ogarniać, o co w tym chodzi

  2. Uważam, że dobra szkoła jazdy może bardzo pomóc, ja nie jestem specjalistą, więc wolę oddać dziecko pod opiekę kogoś, kto nie nauczy młodego narciarza złych nawyków

Skomentuj Jonatan Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *